niedziela, 21 grudnia 2014

Świąteczny misz masz

Coś czuję, że dzisiejsza notka będzie okropnie chaotyczna.. ale tak to jest jak się bierze zbyt wiele obowiązków na siebie. Organizm, też czasem musi odpoczywać! Nie jestem niezniszczalna jak zawsze myślałam ;) Zaczynajmy! :) 

źródło: http://www.nocbiologow.home.pl/img/logo.png


Zacznijmy od ogłoszenia. Jeśli jesteś gimnazjalistą, albo licealistą i interesuje Cię biologia, a przede wszystkim lubisz czytać mojego bloga to zapraszam na mój wykład, który odbędzie się na NOCY BIOLOGÓW na UKSW [Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego]. Wystąpię z wykładem "Zombie w biologii?" o godzinie 18:30. Przewidywany czas wystąpienia to 45 minut. Jeśli jesteś stałym czytelnikiem to przykład zombie, opisałam kilka tygodni temu. Możesz przeczytać go tutaj: Klik  Oczywiście postaram się przedstawić jak najwięcej przykładów zombie w biologii.
Jeśli natomiast chodzi o szczegóły Nocy Biologów, zapraszam do zapoznania się z "repertuarem" i zachęcam do wzięcia udziału Noc biologów 2014 . Byłoby mi bardzo miło, jeśli ktoś z was pojawiłby się na wykładzie i dał mi o tym znać po zakończeniu. Do zobaczenia! 



Chciałabym dziś w ramach notki zamieścić kilka informacji na temat zjawiska jakim jest Deja Vu. Natknęłam się ostatnio na artykuł w czasopiśmie "Panorama 21 wiek" [3 jesień 2013]. Postaram się zamieścić teraz najważniejsze info z tego artykułu i myślę, że pozostawię swój komentarz (jak zawsze..). 

Zaczynajmy! 

Na pewno każdy z was chociaż raz w życiu krzyknął (lub powiedział): "mam Deja vu".. Tak naprawdę nikt nie wie o co chodzi, ale kojarzymy Deja Vu jako odczuwanie czegoś co miało już miejsce. Tak jakbyśmy podróżowali w czasie. W artykule autor powołuje się na badania epidemiologiczne, w którym dowodzi, że 60-80% zdrowych ludzi miewa to zjawisko. W dalszej części artykułu możemy dowiedzieć się, że zjawisko to dotyczy bardziej osób wykształconych z wyższymi dochodami (ależ te dochody najważniejsze..) oraz u osób podróżujących, u osób, które pamiętają swoje sny, rzadziej u osób starszych. Warto zaznaczyć, że owe zjawisko trwa zaledwie kilka sekund i większość osób ma z nim pozytywne skojarzenia. 

Co mówią psycholodzy? 
Mówią to, że wyjaśnienie tego zjawiska związane jest z poprzednimi wcieleniami, pozaziemską teleportacją.. pozwolicie, że tego nie skomentuje... 

Z biologicznego punktu widzenia, zjawisko to związane jest z aktywnością ludzkiego mózgu, wiemy to z symulacji diagnostycznych określonych obszarów w mózgu. Zjawisko to można było wywołać u osób cierpiących na padaczkę i je obserwować. dlaczego akurat u takich osób? 

Jednakże teraz pora na werble.. Dotychczas badacze próbowali, stawiali hipotezy, ale nic szczególnego z badań im nie wychodziło. Jak to mówią operacja zakończyła się sukcesem, ale pacjent nie przeżył. 
Uczeni z Środkowoeuropejskiego Instytutu Technologii Uniwersytetu Masaryka (CEITEC MU) oraz Wydziału Medycyny Uniwersytetu Masaryka w Brnie dowiedli, że jest związek między konkretnymi strukturami mózgu, a deja vu, co oznacza, że zjawisko ma charakter neurologiczny. 

Badanie, które przeprowadzili ukazało różnicę w budowie mózgu, ponieważ największe różnice znajdowały się w hipokampie (pamięć). Badanie odbywało się na osobach, które znały zjawisko Deja Vu oraz na takich, które nigdy wcześniej go nie odczuły. Okazało się, że osoby, które znały zjawisko Deja vu miały (nieznacznie) ale jednak mniejszy hipokamp w porównaniu do drugiej grupy badanych. Naukowcy jak zawsze poszli o krok dalej.. i dowiedli, że u osób, które częściej doświadczały tego zjawiska miały mniejszy hipokamp w porównaniu do tych, które doświadczały deja vu, ale rzadziej. 
źródło: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/2e/Gray739-emphasizing-hippocampus.png

Podsumowując oznaczałoby to, że zjawisko Deja vu jest w pewnym sensie błędem systemu, w momencie aktywności hipokampu dochodzi do crashowania systemu. 


Ale wiecie co to sugeruje? Że wszelkie błędy, czy nasze spostrzeżenia wyższej rangi są po prostu błędami lub nie, naszego mózgu. Co może sugerować, że wrażenie opuszczania swojego ciała, które jest charakterystyczne dla osób, które doznały "chwilowej" śmierci, jest po prostu błędem w działaniu naszego mózgu.. 
Źródło: "Panorama 21 wiek"; 3, jesień, 2013.

Zagadki, zagadki wciąż zagadki.. 
Myślę, że artykuł jest całkiem nieźle napisany. Mogłabym się czepiać, ale tego nie zrobię. Obiecuję, że kolejna notka będzie zbiorem kilku artykułów plus moje wnioski.  

Myślę, że większość z was już zauważyła, że zbliżają się święta.. Ostatnio przeglądając fb natknęłam się na grafikę przedstawiającą zapachy związane z choinką. Obrazek wygląda tak: 
źródło: http://www.compoundchem.com/2014/12/19/christmastrees/

Na zdjęciu przedstawione zostały trzy "aromaty", które zawiera choinka. Mowa o Bornyl Acetate (wybaczcie, ale nie znalazłam polskiej nazwy), który znajduje się srebrnej sośnie i jodle balsamicznej. Alfa pinen- znajduje się w sośnie [wyróżnia się dwa nazwijmy to podtypy i jeden jest popularny w Europie a drugi w Północnej Ameryce]. Beta pinen - jest głównie emitowany przez leśne drzewa. W sumie powiem wam, że to straszne wiedzieć takie rzeczy.. No bo wiecie, nagle ten cudowny zapach świerku, choinki podczas świąt to zwykła chemia.. ;) 

źródło: http://www.tapeciarnia.pl/edycja,186659.html

Na zakończenie chciałabym wam życzyć zdrowych i spokojnych świąt. Przede wszystkim spędzonych w rodzinnej atmosferze bez scen ;) W razie gdybym nie pojawiła się przed nowym rokiem, to jeszcze życzę mam udanej zabawy i krótkiej listy postanowień na 2015 rok ;). 


Trzymajcie się cieplutko!