środa, 28 stycznia 2015

Spotkanie..

Dopadła mnie.. w sumie tak jak wszystkich. Niektórzy są już po, inni w trakcie (tak to ja), inni dopiero ją spotkają. O kim mowa? O sesji... Nie narzekam, po 4 latach studiowania człowiek potrafi się przyzwyczaić, że dni głównie lecą na nauce. Kiedy już znajdzie się ta chwila wolna to przeważnie wykorzystuje się ją na jedzenie albo spanie ;) Materiału dużo, egzaminów dużo, a po drodze jeszcze końcowe kolokwia. 
źródło: http://www.italianovero.com.pl/wp-content/uploads/2013/07/nauka-jezyka-wloskiego.jpg


Jednakże jest dobra wiadomość, bo już 9 (czarny scenariusz) powinnam być po sesji. Dajcie mi dzień na odespanie i do was wracam z nową serią notek. Nie będę zdradzać za wiele.. aczkolwiek oddam pióro kilku osobom i pokaże wam co ich interesuje :) Pierwsza notka będzie o Placebo :) Nic więcej wam nie zdradzę ;) 

Trzymajcie kciuki! 
Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła do wrócić. 


Trzymajcie się cieplutko! :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz